"Ministerstwo Cyfryzacji planuje szerszą kampanię informacyjną dotyczącą prawidłowej weryfikacji dowodu osobistego w aplikacji mObywatel" - dowiedział się dziennikarz RMF FM Kacper Wróblewski. Wszystko z powodu coraz częstszych przypadków fałszywych aplikacji, których najczęściej używają nieletni.

REKLAMA

Policja odnotowuje już przypadki posługiwania się przez osoby niepełnoletnie fałszywymi aplikacjami, bliźniaczo przypominającymi aplikację mObywatel. Najczęściej takie oszustwo służy do zakupu np. alkoholu, papierosów czy napojów energetycznych. Nieletni, przedstawiając kasjerce zdjęcie elektronicznego dowodu osobistego z fałszywą datą urodzenia, liczą na zakup niedozwolonych artykułów.

Osoba sprzedająca musi jednak pamiętać, aby w jedyny, prawidłowy sposób sprawdzić autentyczność dokumentów.

Prowadzimy szeroką kampanię informacyjną, która mówi, w jaki sposób należy weryfikować mobilny dowód osobisty. Nie wystarczy spojrzeć na ten profil i porównać zdjęcie z telefonu z twarzą właściciela tego dowodu, analizując też datę urodzenia - mówi wiceminister cyfryzacji Michał Gramatyka.

Prawidłowo zweryfikować wiek, a co za tym idzie autentyczność aplikacji, można wyłącznie za pomocą specjalnego QR kodu, który może wygenerować każdy użytkownik mObywatela. Dla przykładu: osoba sprzedająca w sklepie za pomocą swojej aplikacji generuje kod QR, który skanuje klient. Po chwili dostaje odpowiedź, czy dana osoba posługuje się autentycznym e-dokumentem.

W ten sposób na telefon przekazywane są wiarygodne dane. Te fałszywe aplikacje tego nie potrafią. Tego uczymy wszystkich, którzy są odpowiedzialni za sprawdzanie elektronicznych dowodów - tłumaczy wiceminister cyfryzacji.

Na stronach Ministerstwa Cyfryzacji pojawił się już materiał instruktażowy dotyczący prawidłowej weryfikacji aplikacji mObywatel. Jak jednak pokazują statystyki, nie dotarł on do zbyt szerokiej liczby odbiorców.

Dlatego też pojawia się pytanie, czy resort nie powinien zaplanować jakiejś szerszej kampanii informacyjnej np. w radiu czy telewizji. Coraz więcej mówi się o problemie fałszywych aplikacji, więc nasza reakcja też będzie szersza, wychodząca poza internet. Myślę, że wyjdziemy z tą kampanią szerzej. Dlatego, że ten problem zaczyna przybierać na sile - zaznacza Gramatyka.