Dwaj absolwenci jednej ze szkół podstawowych w Rudzie Śląskiej - obecnie już studenci – wymyślili internetowy dzienniczek ucznia. Pomysł wykorzystała tamtejsza nauczycielka matematyki. Programem zainteresowane są także inne szkoły.
Dzienniczek ucznia umieszczony jest na specjalnej stronie internetowej, w jednej z zakładek. Trzeba oczywiście podać najpierw login i hasło. Dopiero po ich wprowadzeniu można sprawdzić oceny.
Hasła udostępniające znają tylko rodzice, nauczycieli i oczywiście uczeń. Wpisywać oceny może jedynie pedagog. Może też na stronie umieszczać krótkie uwagi, na które z kolei odpowiadać mogą rodzice.
Oceny są wpisywane na bieżąco. Ale bywa tak, że stopnie pojawiaj się w Internecie, zanim pozna je uczeń. Gdy poprawiam sprawdziany. Uczniom oddaję następnego dnia, a oceny wpisuje od razu – wyjaśnia Mirosława Fridrych, prowadząca program nauczycielka.
W programie uczestniczą rodzice kilkunastu uczniów. Ale - jak podkreśla Mirosława Fridrych - to nie jedyny sposób kontaktowania się nauczyciela z rodzicami, nic bowiem nie zastąpi kontaktów bezpośrednich. Tak więc wywiadówki są niezagrożone.
Foto: Archiwum RMF
13:05