Kompletnie pijani rodzice zajmowali się dwuletnim synem w Bielawie na Dolnym Śląsku. Dziecko, śpiące na okiennym parapecie, zauważyli sąsiedzi i zawiadomili policję. Rodziców zatrzymano.
REKLAMA
Matka chłopca miała ponad 2,5 promila alkoholu we krwi, ojciec – ponad trzy. Prokurator zdecyduje dzisiaj, czy postawić im zarzut narażenia życia i zdrowia dziecka na niebezpieczeństwo.
Dwulatek był bardzo zaniedbany i głodny. Natychmiast po policyjnej interwencji trafił do szpitala na obserwację.