3,5 miliona złotych mniej dla ABW, zaś budżet Agencji wywiadu szczuplejszy o ponad milion – to propozycje rządowych zmian w ustawie budżetowej. O pieniądze dla służb spierają się sejmowe komisje.
O zwiększenie budżetów ABW i Agencji Wywiadu wystąpiła komisja ds. służb specjalnych. Jednak wczoraj to, co komisji zajmującej się specsłużbami udało się wywalczyć, odebrała obu Agencjom zdominowana przez PiS komisja finansów publicznych.
Speckomisja chce oddać służbom to, co chciał zaoszczędzić rząd. Powody tego działania są, jak mówi Roman Giertych, objęte tajemnicą państwową. Nieoficjalnie jednak członkowie komisji mówią, że do zwiększenia nakładów na służby przekonały ich relacje szefów obu Agencji i ministra koordynatora ich działania. Według ich opinii, obcięcie pieniędzy mogłoby poważnie utrudnić wykonanie zadań służb, odpowiedzialnych za bezpieczeństwo kraju.
Wnika więc, że rząd tnie wydatki wbrew opinii własnego ministra koordynatora. Posłowie PiS z kolei za każdym razem stają po innej stronie. Co ciekawe, cięcia nie objęły WSI, która ma zostać zlikwidowana.