Zaledwie troje dzieci pójdzie od września do podstawówki w niewielkim Drużbinie w woj. łódzkim. Kolejna trójka rozpocznie naukę w zerówce. Pierwszaki i „zerówkowicze” usiądą razem w ławkach.
REKLAMA
Mimo demograficznego niżu wójt i radni nie zamknęli szkoły. Jednak przyszłość placówki jest niepewna. W kolejnych dwóch latach wybiera się do niej tylko dwoje dzieci.
W Drużbinie był reporter RMF Marcin Wąsiewicz. Posłuchaj jego relacji: