O. Hejmo nie przekazywał SB informacji na temat Jana Pawła II czy pielgrzymów, którymi opiekował się w Rzymie. Takie m.in. informacje pojawią się w raporcie, który opublikuje dziś IPN – dowiedział się reporter RMF.
O. Hejmo składał donosy na temat włoskiej Polonii, instytucji polskich w Rzymie oraz instytucji watykańskich. Dominikanin hojnie dzielił się też z oficerami SB swoim sądami na temat polskich hierarchów Kościoła, w tym niepochlebnymi opiniami o prymasie Glempie. Nie przekazywał natomiast żadnych informacji na temat samego Jana Pawła II czy też pielgrzymów, którymi opiekował się w Rzymie.
Za swoje usługi duchowny wziął kilkanaście tysięcy marek zachodnich. W aktach SB zachowały się pokwitowania odbioru pieniędzy, które przyjmował o. Hejmo, choć jak twierdzą autorzy raportu, ten wątek nie jest jednoznaczny. Dominikanin, wobec którego stosowano zawiłą grę operacyjną, mógł bowiem myśleć, że bierze je nie od polskiego, a od zachodnioniemieckiego wywiadu. Andrzej Grajewski z IPN nie ma jednak żadnych wątpliwości, że o. Hejmo był świadomym współpracownikiem polskiej Służby Bezpieczeństwa. Raport IPN o 15 znajdzie się na internetowych stronach IPN-u.