Coraz bardziej realne jest wydłużenie urlopów macierzyńskich dla mam wcześniaków. Na dzisiaj zaplanowane jest spotkanie w tej sprawie Rzecznika Praw Dziecka z organizacjami pacjentów. Rodzice wcześniaków pod petycją w sprawie wydłużenia urlopów zebrali kilkanaście tysięcy podpisów.
Mamy wcześniaków chcą spędzać z dziećmi więcej czasu. I dlatego proszą o takie zmiany w przepisach, które wydłużą urlop macierzyński o czas, który dziecko musi spędzić w szpitalu. Czasami w przypadku tak osłabionych dzieci jak wcześniaki ten czas to nawet kilkanaście tygodni.
Apel w tej sprawie poparli już między innymi Rzecznik Praw Pacjenta i telefonicznie właśnie Rzecznik Praw Dziecka Monika Horna-Cieślak, która na 13.00 zaprosiła dzisiaj rodziców.
Sami rodzice mają duże nadzieje przed tymi rozmowami. Będziemy rozmawiać o tym, jakich narzędzi Rzeczniczka Praw Dziecka może użyć, żeby to wsparcie okazać i w sposób instytucjonalny działać na rzecz szybkiej legislacji - podkreśla Elżbieta Brzozowska z Fundacji "Koalicja dla wcześniaka".
Rodzice zgłaszają się też z kolejnym, dodatkowym postulatem. Chcą, by urlopy macierzyńskie został wydłużone dla mam chorujących noworodków, nie tylko wcześniaków, które we względu na stan zdrowia muszą spędzić w szpitalu po urodzeniu więcej czasu.
Jak ustalił nasz dziennikarz, w czasie spotkania omawiane mają być przykłady podobnych rozwiązań z innych krajów.
W przyszłym tygodniu planowane jest spotkanie zespołu, który został powołany przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej i ma zajmować się właśnie pomysłem wprowadzenia zmian w przepisach dotyczących urlopów macierzyńskich.