Polacy wyjeżdżają na długi weekend. Na drogach będzie coraz tłoczniej, wszak wielu z nas chce skorzystać z dodatkowych dni wolnego. Radzimy, jak jeździć, by nie stać w korkach i bezpiecznie dojechać do celu.
Na długich trasach najlepiej omijać duże miasta. Na głównych drogach Poznania z pewnością napotkacie na problemy. Reporter RMF FM radzi jednak, by jadąc ze Śląska nad morze stolicę Wielkopolski ominąć od wschodu. W Środzie albo w Kórniku należy skierować się na Kostrzyn, Pobiedziska i Kiszkowo. Po drodze dodatkową atrakcją będą parki krajobrazowe i puszcza Zielonka. Na krajową „11” wrócić trzeba w Rogoźnie.
Na krajowej czwórce jadący w stronę Krakowa muszą przygotować się na korek przed miejscowością Łysokanie. Tam bowiem auto osobowe zderzyło się z ciężarówką; dwie osoby zostały ranne.
Droga numer jeden między Tczewem a Gdańskiem także jest zakorkowana – 5-kilometrowy zator to tym razem wynik po prostu większego niż zwykle ruchu.
Tłoczno także na szlakach w kierunku Tatr. Przed Łysą Polaną i Morskim Okiem utworzył się 5-kilometrowy zator, prowadzący do przejścia granicznego ze Słowacją. Lepiej więc wybrać się na przejście w Jurgowie, a z wycieczki nad Morskie Oko w ogóle zrezygnować. Na parkingach nie ma już bowiem miejsc.
Na Mazurach dużo samochodów jest na trasie nr 16 – chodzi o odcinek z Olsztyna do Mrągowa. Dalej do Mikołajek trzeba szczególnie uważać – droga jest węższa, wiele jest ostrych zakrętów, a do tego nawierzchnia jest mokra. A to cenna informacja dla wybierających się na Koncertowe Lato, właśnie do Mikołajek.
Jeżeli wiecie o utrudnieniach, sposobach na uniknięcie korków – piszcie, możecie pomóc innym słuchaczom RMF FM. Czekamy – Fakty@rmf.fm.