Nadchodzący weekend będzie dość chłodny z przelotnymi opadami deszczu, deszczu ze śniegiem a nawet mokrego śniegu i krupy śnieżnej - wynika z informacji Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Dodatkowo uczucie chłodu będzie wzmagał porywisty wiatr.
Jak informuje IMGW, weekend przyniesie stabilizację pogody, niestety będzie to dość chłodna, niżowa pogoda z opadami mieszanego typu - od przelotnych opadów deszczu, deszczu ze śniegiem, po sam mokry śnieg i krupę śnieżną. Odczucie chłodu będzie dodatkowo wzmagał porywisty wiatr z zachodu i północnego zachodu.
Dziś Polska znajduje się w zasięgu wyżu znad Wysp Brytyjskich. Z północnego zachodu napływa zimne powietrze pochodzenia arktycznego, rośnie ciśnienie atmosferyczne.
W dzie zachmurzenie due z wikszymi przejanieniami Przelotne opady deszczudeszczu ze niegiem, a lokalnie niegu lub krupy nienej. Miejscami moliwe burze Temperatura od 6C do 11C. Wiatr umiarkowany, okresami do silny, w porywach do 70 km/h, zach i pn.-zach. pic.twitter.com/wvpG6ELfOR
IMGWmeteo23 kwietnia 2021
W całym kraju dziś prognozowane jest zachmurzenie duże, w niektórych miejscach z większymi przejaśnieniami. Przewidywane są też przelotne opady deszczu. Na północy oraz na południu kraju może padać krupa śnieżna, deszcz ze śniegiem, a nawet śnieg.
Najwyższe wartości termometry pokażą w rejonie Szczecina i Zielonej Góry - 11 st. C. Chłodniej będzie w województwie warmińsko-mazurskim i podlaskim, tam temperatura maksymalna wyniesie od 6 do 9 st. C.
W rejonach podgórskich termometry pokażą od 5 do 7 st. C, w Beskidach od -4 do -2 st. C, w Tatrach około -6 st. C. Wysoko w górach wiatr umiarkowany i dość silny, w porywach do 60 km/h, północno-zachodni. W Tatrach wiatr może powodować zawieje i zamiecie śnieżne.
W sobotę Polska znajdzie się pomiędzy wyżem z centrami nad Morzem Północnym i Europą Środkową a niżem z ośrodkiem w północno-zachodniej Rosji. Z północy napływać będzie zimne powietrze pochodzenia arktycznego.
Najcieplej ponownie będzie w okolicach Szczecina, Torunia i Zielonej Góry, tam temperatura wyniesie od ok. 10 do 11 st. C. Najchłodniej będzie w Polsce północno-wschodniej, a także na terenach podgórskich. W Suwałkach termometry pokażą 6 st. C.
Zachmurzenie w całym kraju będzie umiarkowane, okresami duże. Podobnie jak w piątek, w całym kraju prognozowane są przelotne opady deszczu, na północy także deszczu ze śniegiem i krupy śnieżnej, a miejscami mokrego śniegu. Deszcz ze śniegiem możliwy jest również w centrum kraju. Na terenach podgórskich i w górach opady deszczu ze śniegiem i śniegu.
Wiatr będzie słaby i umiarkowany, a wysoko w górach umiarkowany i dość silny, w porywach do 60 km/h, północno-zachodni. W Tatrach wiatr może powodować zawieje i zamiecie śnieżne.
W niedzielę Polska będzie pomiędzy wyżem z centrum nad Morzem Północnym a niżem znad Zatoki Fińskiej. Wciąż z północy napływać będzie zimne powietrze pochodzenia arktycznego. Ciśnienie będzie się wahać.
Najcieplej będzie w Polsce południowo-zachodniej, tam temperatura maksymalna wyniesie od 9 do 12 st. C. Najzimniej w szczytowych partiach Sudetów od -5 do -2 st. C., w Suwałkach 6 st. C.
Zachmurzenie będzie umiarkowane i duże, w niektórych miejscach z większymi przejaśnieniami. W większości kraju wystąpią przelotne opady deszczu, a na północy również deszczu ze śniegiem i krupy śnieżnej. Wiatr na ogół umiarkowany, nad morzem silny i porywisty.