REKLAMA

Pilot, który - z różnych powodów wyląduje na terenie wroga - musi czekać na odbicie go przez zespoły CSAR czyli Combat Search & Rescue. Komandosi mają za zadanie odnaleźć i uratować rozbitka. Od kilkunastu miesięcy w tego typu operacjach szkolą się żołnierze z 1. Specjalnego Pułku Komandosów w Lublińcu. Posłuchaj:

Z byłym dowódcą tej elitarnej jednostki, pułkownikiem Bogdanem Kołtuńskim, rozmawiał reporter RMF Tomasz Maszczyk.

foto CSAR

11:00