Co dalej z koalicją? Będzie ciche porozumienie czy oficjalna umowa? Bliżej odpowiedzi na te pytania mieliśmy być po pierwszej turze konsultacji prezydenta Kaczyńskiego z PSL i Samoobroną. Niestety nadal brak konkretów.
Na spotkaniu przedstawicieli ludowców i Samoobrony z prezydentem było miło i sympatycznie. Panowie porozmawiali sobie o zbliżającym się głosowaniu nad samorozwiązaniem Sejmu. Stwierdzili, że nie jest to najlepsze wyjście i na tym zakończyli spotkanie.
Samoobrona nadal chce do rządu, PSL nadal stoi w rozkroku, a PiS kalkuluje, ile straciłby na powrocie Samoobrony. Na razie wszystko wskazuje na to, że w obliczu zbliżających się wyborów samorządowych strata byłaby zbyt duża, więc pojawił się alternatywny scenariusz. Rozmowy o koalicji będą się ślimaczyły do 12 listopada. W tym czasie obowiązywać będzie ciche porozumienie. I dopiero po wyborach PiS ogłosi ewentualnie odnowienie związku z Samoobroną, a PSL zadecyduje, czy chce brać w tym udział, czy nie.