Osoby chore na hemofilię są w dramatycznej sytuacji. Warszawski szpital przy ul. Lindleya, który jako jedyny w Polsce wszczepiał im endoprotezy, wstrzymał takie zabiegi. "Dziennik" alarmuje - to skutek obniżenia wyceny operacji przez NFZ. Dla chorych brak endoprotezy oznacza inwalidztwo. Osób w takiej sytuacji jest w Polsce kilkadziesiąt.
Jeszcze do czerwca ubiegłego roku w warszawskim szpitalu wykonywano dwie takie operacje w miesiącu. Od czasu jednak, gdy NFZ zmienił sposób wyceny leczenia chorych na hemofilię, zabiegi nie są planowane. Szpital przeprowadza je jedynie w bardzo ciężkich przypadkach, gdyż refundacja nie pokrywa ich kosztów. Szpital na Lindleya ocenia, że traci na tym rocznie ok. 1 mln zł.