Premier Chorwacji Ivica Raczan zażądał zakończenia trwającego od 23 dni strajku lekarzy, domagających się znacznych podwyżek płac. Przed dwoma tygodniami zaostrzyli protest, ograniczając się do przyjmowania wyłącznie pilnych przypadków. Doprowadziło to do paraliżu całej służby zdrowia.

REKLAMA

Pomyślcie lepiej o tym, co robicie sobie i ludziom. Wasze żądania są nierealistyczne - powiedział Ivica Raczan podczas spotkania z lekarskimi związkami zawodowymi.

Strajkujący domagali się podwyżki płac o 45 proc. Wczoraj gabinet Raczana zgodził się na 10-proc. podwyżkę dla lekarzy, zaś dla specjalistów pracujących w radiologii i leczących pacjentów z AIDS 22-proc. W tej sytuacji strajkujący zażądali 20-procentowej podwyżki dla wszystkich lekarzy.

Według ministerstwa zdrowia, przeciętne wynagrodzenie lekarza w Chorwacji sięga ok. 8 tys. kun, jest więc dwukrotnie wyższe od średniej płacy krajowej, wynoszącej 3,8 tys. kun.

18:50