Rada miasta Bydgoszczy chce wydać około 100 tys. zł, aby kupić każdemu radnemu przenośny komputer. Laptopy mają zastąpić listonoszy i obniżyć koszty pracy urzędników.
Radni przed każdą sesją otrzymywali z urzędu miasta po kilkaset stron różnych dokumentów. Drukowanie ich w ratuszu było marnowaniem pieniędzy – przekonują pracownicy magistratu. Koszt przygotowania materiałów wynosił bowiem około 4 tys. zł przez każdą sesją. Rocznie na ten cel z budżetu miasta wydawano 300 tys. zł. Zakup komputerów wyniesie 1/3 tej kwoty.
Radni już wypełniają ankiety, jakie mają łącze internetowe w domu i czy w ogóle umieją posługiwać się komputerem.