Kijowska milicja wyjaśnia okoliczności bójki, do której doszło w stolicy Ukrainy. Tamtejsze media twierdzą, że starli się pseudokibice warszawskiej Legii oraz miejscowego Dynama.
Funkcjonariuszy o starciach powiadomili świadkowie. Zaalarmowali, że w okolicy stacji metra Hydropark bije się około 50 mężczyzn. Gdy milicjanci przyjechali na miejsce, uczestnicy zajścia rozbiegli się.
Nie ma informacji o poszkodowanych - mówiła w rozmowie z reporterem RMF FM Krzysztofem Zasadą Irina Liewczenko z kijowskiej milicji. Mamy jedynie zawiadomienie od właściciela jednej z pobliskich kafejek o uszkodzeniu mienia. Nie ma na razie zgłoszenia o poszkodowanych osobach - mówiła.
Jak dodała, po bójce zatrzymano 9 osób. Nie ma wśród nich Polaków - to mieszkańcy Kijowa.
Uwaga, niecenzuralny język!
(abs)