W egipskim Szarm el Szejk przywódca USA spotka się z liderami Egiptu, Jordanii, Arabii Saudyjskiej, Bahrajnu i Autonomii Palestyńskiej. To przygotowanie do jutrzejszego amerykańsko-izraelsko-palestyńskiego szczytu w Joradanii, które ma być próbą wznowienia procesu pokojowego na Bliskim Wschodzie.
Prezydent USA George W. Bush chce, aby na dzisiejszym spotkaniu w egipskim kurorcie Szarm el Szejk nad Morzem Czerwonym wyrażone zostało oficjalne poparcie dla „mapy drogowej” oraz palestyńskiego szefa rządu Abu Mazena. Będzie to także - zdaniem komentatorów - wyraz uznania dla umiarkowanych krajów arabskich dla nowej rzeczywistości bliskowschodniej po obaleniu Saddama Husajna.
Nie wiadomo jednak, czy w Szarm el Szejk zostanie wydane wspólne oświadczenie.
Prezydent USA – podobnie jak podczas szczytu G8 – nie będzie mówił o konkretach. Te zostawi na trudne spotkanie w jordańskim mieście Akaba.
W geście dobrej woli Izrael rozpoczął wypuszczanie z więzień około stu Palestyńczyków. Rozkaz ich zwolnienia podpisał szef centralnego dowództwa izraelskiej armii. Wczoraj natomiast uwolniony został jeden z przywódców Demokratycznego Frontu Wyzwolenia Palestyny.
Foto: Archiwum RMF
11:25