Tony Blair kończy dziś 3-tygodniowy urlop na Karaibach. Przed nim chyba najtrudniejszy tydzień od czasu, gdy zdobył władzę w 1997 roku. W przyszły czwartek przesłucha go lord Hutton, jeden z najbardziej doświadczonych brytyjskich sędziów. Hutton prowadzi dochodzenie w sprawie samobójczej śmierci Davida Kelly'go, rządowego eksperta do spraw broni masowego rażenia.
Kelly ujawnił, że rząd „podrasował” raport o zagrożeniu ze strony Iraku. Publikacja tego dokumentu poprzedziła głosowanie w Izbie Gmin, które zatwierdziło wysłanie brytyjskich żołnierzy na wojnę w Zatoce Perskiej. Dr David Kelly popełnił samobójstwo trzy dni po tym, jak media ujawniły, iż to właśnie on – w tajemnicy przed przełożonymi – rozmawiał z dziennikarzami.
Celem trwającego dochodzenia jest zbadanie okoliczności śmierci dr Kelly’ego i naświetlenie roli, jaką w tym kontekście odegrały brytyjskie Ministerstwo Obrony, biuro premiera na Downing Street oraz media. Lord Hutton pragnie ustalić, czy dr Kelly nie został poddany nadmiernej presji, która mogła skłonić go do odebrania sobie życia.
Jeden z dyplomatów zeznał wczoraj, że na pół roku przed wojną w Iraku Kelly powiedział mu, iż jeśli do niej dojdzie, to zostanie znaleziony martwy w lesie. Obawiał się Irakijczyków, którzy z nim współpracowali.
Premier Blair znajdzie się w krzyżowym ogniu pytań już w przyszły czwartek. Dzień przed nim zeznawać będzie minister obrony. Obserwatorzy podkreślają, że nadal nie podjęto próby ustalenia, czy istniały powody ku temu, by Wielka Brytania wzięła udział w inwazji na Irak. Dochodzenie, jakie odbywa się w sprawie dr Kelley’go, nie ma takiego zakresu.
23:55