Wypadek spadochroniarza na lotnisku w Bielsku-Białej. 18-latek w ciężkim stanie został zabrany do szpitala.

REKLAMA

Najprawdopodobniej młodemu spadochroniarzowi zaplątały się linki.

18-latek spadł na drzewo i to zamortyzowało nieco uderzenie, ale i tak w ciężkim stanie trafił do szpitala.

Sprawę już wyjaśniają specjaliści lotniczy.

(mpw)