18 września tego roku prezydent Andrzej Duda razem z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą zostanie przyjęty w Białym Domu przez Donalda Trumpa – tak wynika z oświadczenia administracji prezydenta USA.

REKLAMA

"Wizyta odbywa się w roku, kiedy Polska obchodzi stulecie odzyskania niepodległości i niewiele ponad rok od czasu historycznej wizyty prezydenta Trumpa w Warszawawie" - mówi oświadczenie.

Według dokumentu, Prezydenci USA i Polski będą rozmawiać o partnerstwie strategicznym obu krajów. Wśród tematów ma się znaleźć też handel, wojskowość i bezpieczeństwo.

Będzie to pierwsze spotkanie obu prezydentów w Waszyngtonie.

Jak poinformował szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski, w programie rozpoczynającej się 18 września wizyty przewidziane są ponadto rozmowy plenarne, spotkania prezydenta z amerykańskimi politykami w Senacie oraz spotkanie pierwszych dam - Agaty Kornhauser-Dudy i Melanie Trump.

Minister Szczerski dodał, że prezydent w Waszyngtonie wyda też koktajl z okazji stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości, dla środowisk waszyngtońskich.

Szczerski: Prezydent na spotkanie z Trumpem wyleci z Bukaresztu

Jeśli chodzi o datę, to 18 września oznacza to także, że prezydent - co jest bardzo symboliczne - uda się do Waszyngtonu bezpośrednio ze Szczytu Trójmorza. Prezydent poleci 17 (września) do Bukaresztu, otworzy szczyt Trójmorza, w obecności prezydenta będą podpisane dokumenty, w tym ten bardzo ważny o założeniu funduszu Trójmorza - zaznaczył minister.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Duda odwiedzi Trumpa. W planach rozmowa "w cztery oczy", wspólna konferencja i koktajl z okazji stulecia niepodległości


Jak dodał, "bezpośrednio po tym, de facto, jako reprezentant całego regionu Trójmorza, prezydent uda się do Białego Domu, do Waszyngtonu, by odbyć wizytę oficjalną w Waszyngtonie". Więc to jest dobrze i także symboliczne politycznie, dobrze łączące się, co było też naszym zabiegiem, by tak dobrze połączyć te dwa wydarzenia, tak, byśmy mogli powiedzieć o pewnej kontynuacji polityki polsko-amerykańskiej, także regionalnej - zaznaczył Szczerski.

Podkreślił, że "element Trójmorza będzie uwypuklony w tej wizycie (Andrzeja Dudy w USA)".

Szczerski zauważył, że nie będzie to ostatnia wizyta Andrzeja Dudy w USA we wrześniu. Jak mówił, w następnym tygodniu po wizycie w Waszyngtonie, prezydent uda się do Nowego Jorku, gdzie weźmie udział w Zgromadzeniu Ogólnym ONZ.

Szef gabinetu prezydenta powiedział także, że 6 września Andrzej Duda przyjmie listy uwierzytelniające od nowej ambasador USA w Warszawie - Georgette Mosbacher. To też jest rytm zachowany, zgodny z pragmatyką dyplomatyczną, że nowa ambasador USA (w Polsce) będzie zaprzysiężona przed wizytą polskiego prezydenta w USA, tak, by była ona włączona do przygotowań tej wizyty - zaznaczył.

Szczerski poinformował, że on sam w imieniu prezydenta Andrzeja Dudy weźmie udział w przypadających w najbliższy weekend uroczystościach pogrzebowych senatora Johna McCaina.

(ag)