Bestry na karny obóz przetrwania

68 procent słuchaczy RMF FM uznało, że posłem, który zasłużył na specjalną nagrodę, czyli karny obóz przetrwania jest Jan Bestry. Parlamentarzysta zasłynął tym, że od początku roku ani razu nie był na głosowaniu. Na 884 głosowania opuścił...884!

Daleko w tyle Bestry pozostawił posłankę Joannę Senyszyn, która nie złożyła ani jednej interpelacji i posła Sławomira Nitrasa, który najwięcej wydał na rozmowy telefoniczne. Zdobyli oni odpowiednio 12 i 10 procent Waszych głosów.

Dlaczego proponujemy obóz przetrwania? Taki program ekstremalny budzi męski instynkt poradzenia sobie z przeciwnościami. Osoby, które zazwyczaj przyzwyczajone są do tego, że zawsze wszystko można cofnąć, można się wymigać gładkim słowem, zawsze coś ich chroni np. immunitet, tu zetkną się z rzeczywistością, gdzie nie można negocjować i nie można się od niczego wymigać - mówi psycholog Joanna Heidtman.

Wśród nominowanych do nagrody byli jeszcze: Wiesław Szczepański i Grzegorz Dolniak.

Poseł SLD Wiesław Szczepański wydał w tym roku na służbowe delegacje 38 tysięcy złotych – wynika z wyliczeń Kancelarii Sejmu. Na dojazdy do Sejmu poseł wydał dodatkowo jeszcze 16 tysięcy:

Unikanie jak ognia interpelacji i oświadczeń to zazwyczaj domena mało znanych posłów. Okazuje się jednak, że to zachowanie nie jest obce poseł Joannie Senyszyn. Pani Senyszyn lubi być posłem przede wszystkim w mediach, a nie na sali posiedzeń. Chyba, że można na niej urządzić jakiś parlamentarny happening:

Aż 12 pracowników w swoich biurach poselskich zatrudnia poseł Grzegorz Dolniak z Platformy Obywatelskiej. Samych biur jest pięć. Poseł zapewnia, że wszyscy pracownicy są niezbędni, a ich oszałamiająca liczba bierze się z dobrego serca posła:

Jan Bestry z Koła Posłów Bezpartyjnych od początku roku ani razu nie był na głosowaniu. Na 884 głosowania opuścił...884! Poseł usprawiedliwia się, że był chory. Ale ta przypadłość nie przeszkadzała mu uczestniczyć w posiedzeniach sejmowych komisji. Jak poseł Bestry tłumaczy ten Fakt? Reporter RMF FM Mariusz Piekarski rozmawiał z sejmowym rekordzistą:

Ponad 45 tysięcy złotych wydane na rozmowy telefoniczne - to osiągnięcie Sławomira Nitrasa z Platformy Obywatelskiej. Podczas rozliczania wydatków swojego biura poselskiego, poseł przedstawił rachunki na taką właśnie kwotę. Z kim rozmawia poseł Nitras?: