Trwa obława na przestępców, którzy w podwarszawskich Ząbkach zajechali drogę czarnemu BMW, a potem zaatakowali kierowcę i pasażera. Skradziono im kilkaset tysięcy złotych.
Do ataku doszło na ulicy Bratniej w Ząbkach pod Warszawą. Kilku nieznanych sprawców zajechało drogę czarnemu BMW. Wybili szybę i zaatakowali dwóch mężczyzn. Zabrali im pieniądze. Mogło to być nawet dwieście tysięcy złotych.
Świadkiem napadu był policjant z komisariatu na Targówku, który ruszył w pościg za sprawcami. Wezwał na pomoc patrole.
Udało się zatrzymać jedną osobę i odzyskać część zrabowanej gotówki. Pozostali bandyci wciąż są ścigani. Poruszają się dwa samochodami: osobowym volvo i samochodem terenowym o nieznanej marce.
Dwóch poszkodowanych trafiło do szpitala, ich życiu nic nie zagraża.
Według nieoficjalnych informacji napastnicy to obcokrajowcy.
(j.)