Wskazania alkomatu przestaną być dowodami w sądach w sprawach pijanych kierowców jeśli Główny Urząd Miar wprowadzi w życie rozporządzenie dotyczące urządzeń pomiarowych. Chodzi o precyzję pomiarów, a alkomaty często przekłamują wyniki – tłumaczy urząd.
Zdaniem policjantów i prokuratorów kierowanie wszystkich pijanych na badanie krwi to absurd: Nie może być tak, żeby policja musiała każdego wozić na krew. W tym momencie ten kontrolujący na co najmniej dwie, trzy godziny będzie wycofany z ruchu. Znowu nie będzie kontroli w Polsce. I tak najmniej mandatów w Unii Europejskiej się nakłada.
Dokładny pomiar jest oczywiście ważny, ale czy można wyrzucać alkomaty w kraju, gdzie w ciągu pół roku łapie się prawie 200 tys. pijanych kierowców?