W najbliższych dniach nie powtórzy się blokada krajowej 8. Jak dowiedział się RMF FM, mieszkańcy Augustowa zamierzają protestować, ale w Brukseli przed siedzibą Komisji Europejskiej.
W Augustowie we wtorek po południu panuje klimat zawieszenia. Dzisiejsza wypowiedź premiera zaskoczyła wszystkich, nawet samych ekologów. Augustowianie z nadzieją czekali na dzień 1 sierpnia, tymczasem rządowy plan rozpoczęcia prac w Dolinie Rospudy nie spełni się. Na ulicach miasta słychać gniew, żal, złość i rozgoryczenie. Jeden mieszkańców miasteczka w rozmowie z reporterem RMF FM Danielem Wołodźką powiedział: Gniewamy się na premiera. Nigdy na jego rząd głosu nie oddam jako mieszkaniec Augustowa
Inwestor i wykonawca obwodnicy Augustowa, czyli Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, oraz firma Budimex Dromex ustalili zmianę harmonogramu prac. Ale tak, by nie miało to wpływu na termin zakończenia budowy zaplanowany na roku 2009 i skutki finansowe. Prace wstrzymano tylko na "spornym" odcinku, czyli w Dolinie Rospudy.
17-kilometrowa obwodnica Augustowa ma 500-metrową estakadą przecinać cenną przyrodniczo dolinę rzeki Rospudy. Według drogowców to jedyny i najlepszy sposób, by zrealizować inwestycję przez ciągnącą się przez Suwalszczyznę 100-kilometrową dolinę.
Inwestycji sprzeciwiają się ekolodzy i urzędnicy unijni, według których drogi nie można poprowadzić przez obszar chroniony Natura 2000. Komisja Europejska skierowała sprawę przeciwko Polsce do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.