Co najmniej kilkanaście śledztw wszczęły już prokuratury na Mazowszu po serii gróźb wobec lokalnych urzędników i komendantów policji, przesyłanych drogą mailową. Jak już informowaliśmy, w zeszłym tygodniu ktoś podszył się między innymi pod córkę byłego szefa CBA Pawła Wojtunika i rozsyłał takie informacje.

REKLAMA

Co zastanawiające, nie wszędzie gdzie groźby zostały skierowane, prokuratura wszczęła postępowania. Warunkiem śledztwa jest wniosek osoby, która groźbę otrzymała. Takich wniosków nie złożyli na przykład komendant powiatowy i starosta z Białobrzegów - rodzinnego miasta Wojtunika. Przekazali za to oświadczenia, że nie czują się zagrożeni. Tamtejsza policja nie będzie więc ścigać sprawcy tak zwanego spoofingu.

Śledztwa za to wszczęto m.in. w Kozienicach, Grójcu i Gostyninie. Prokuratura za podstawę przyjmuje artykuł 190 Kodeksu karnego - to groźba karalna, za którą można na 2 lata trafić do więzienia.

Jak się dowiedział dziennikarz RMF FM, większość fałszywych maili zawierała treści podważające pandemię koronawirusa, a śmiercią grożono między innymi za promocję szczepień.

Kilkaset powiadomień od hakerów

Skala procederu nie jest jeszcze oszacowana, ale - jak dowiedział się reporter RMF FM - mowa już o co najmniej kilkuset powiadomieniach o tego typu sytuacjach.

Hakerzy podszywają się pod innego użytkownika w sieci. Stosowane są metody socjotechniczne mające wywołać przeświadczenie, że kontaktuje się z nami osoba publiczna, bądź związana z bezpieczeństwem cyberprzestrzeni.

Do ataków wykorzystywane są między innymi numery telefonów polityków, osób znanych publicznie, ale także na przykład restauratorów, którzy odmawiali wstępu do lokali osobom bez paszportów covidowych.

W atakach spoofingowych chodzi często o kradzież danych i instalację złośliwego oprogramowania.

O wiele bardziej niebezpieczny jest jednak inny sposób wykorzystania spoofingu. Hakerzy w ten sposób chcą skierować działania organów ścigania na osobę, której numer telefonu wykorzystano.

Za pomocą przywłaszczonego numeru telefonu mogą na przykład rozpowszechniać materiały o charakterze pedofilskim, czy złożyć nieprawdziwe powiadomienie o podłożeniu wybuchowego.