Klienci Netii od piątku mają problemy z dostępem do internetu i telewizji. Takie sygnały otrzymaliśmy również od naszych słuchaczy na Gorącą Linię RMF FM. Operator tłumaczy, że został zaatakowany przez hakerów.

REKLAMA

Operator poinformował, że jego infrastruktura sieciowa jest celem wyjątkowo silnego, długotrwałego i złożonego ataku typu DDOS, który trwa od piątku i powoduje zakłócenia w funkcjonowaniu usług.

Atak ten polega na łączeniu się z serwerami firmy z wielu komputerów, z wielu miejsc jednocześnie, co powoduje przeciążenie systemów.

We wtorek otrzymaliśmy komunikat na temat awarii od Netii. "Jeszcze raz podkreślamy, że skutkiem ataków typu DDoS na naszą infrastrukturę sieciową były jedynie okresowe, regionalne utrudnienia w pełnym funkcjonowaniu usług dostępowych u części klientów. Ataki na naszą infrastrukturę nie ustały zupełnie, jednak są na bieżąco mitygowane, dzięki czemu ich wpływ na funkcjonowanie naszych usług jest obecnie praktycznie niezauważalny. Weryfikacja zgłoszeń abonenckich, które zostały powiązane z awarią masową, wywołaną atakami, potwierdza, że już od ponad 24 godzin (od poniedziałku, 4 września po 16.30) usługi działają już bez większych zakłóceń. Wciąż trwające indywidualne awarie nie są spowodowane wspomnianymi atakami (a np. fizycznym uszkodzeniem sieci, czy awarii routera, itp.), dlatego prosimy o zgłaszanie ich do służb technicznych Grupy Netia standardową drogą (np. poprzez formularz kontaktowy w serwisie www.netiaonline.pl lub telefonicznie: 22 711 11 11)" - czytamy w oświadczeniu.