Archidiecezja Krakowska będzie współpracować z organami państwowymi w celu wyjaśnienia oskarżeń o bezprawne działania osób reprezentujących stronę kościelną przed Komisją Majątkową przy MSWiA. Jak oświadczył jej rzecznik ksiądz Robert Nęcek, Archidiecezji zależy na wyjaśnieniu wszystkich nieprawidłowości.
Według rzecznika, powołanie Komisji Majątkowej było uzasadnione "wymogami sprawiedliwości". Wynikało to - mówił - z konieczności naprawienia krzywd wyrządzonych Kościołowi katolickiemu nie przez ustawę z 1950 r., dotyczącą przejęcia przez państwo dóbr kościelnych, ale przez bezprawne zagarnięcie tej własności, którą ta krzywdząca ustawa gwarantowała Kościołowi.
Komisja Majątkowa nie orzeka w sprawie zwrotu dóbr zabranych Kościołowi na mocy ustawy, ale o zwrocie tych nieruchomości, które Kościołowi odebrano nielegalnie, czyli zabrano mu to, do czego w myśl i zgodnie z literą nawet tej komunistycznej ustawy miał prawo - podkreślił ks. Robert Nęcek.
Dziś Sąd Rejonowy w Gliwicach aresztował na trzy miesiące pełnomocnika instytucji kościelnych w komisji majątkowej przy MSWiA Marka P. Jest on podejrzany o korumpowanie osoby pełniącej funkcję publiczną w komisji oraz o wielomilionowe oszustwa. Władze Krakowa zapowiadają, że będą się starały podważyć te decyzje rządowo-kościelnej Komisji Majątkowej przy MSWiA, w których uczestniczył aresztowany pełnomocnik zakonów.