Nie mają własnego adresu zamieszkania, ale mają swój adres e-mail. Nie mają domu, ale chętnie odwiedzają portale internetowe. Chodzi o amerykańskich bezdomnych, dla których stworzono program darmowego dostępu do Internetu.
Na przykład Nowy Jork udostępnia komputery w swoich schroniskach dla bezdomnych. W sumie w 95 placówkach znajdują się już stanowiska z dostępem do sieci, a kolejne punkty przybędą w tym roku. W Kalifornii natomiast z inicjatywą występują organizacje pozarządowe i to one udostępniają bezdomnym komputery.
Cel działań jest jeden: człowiek bez domu nie oznacza człowieka wykluczonego ze społeczeństwa, także tego wirtualnego. W Internecie potrzebujący mogą znaleźć informacje o dostępnej dla nich pomocy, na przykład schroniskach czy lekarzach, którzy w razie choroby pomogą za darmo. Bezdomni założyli nawet swoje forum. Ma ono już ponad dwa lata i ponad 140 stałych użytkowników, którzy wymieniają się opiniami. Niektórzy prowadzą swoje blogi i ranking… najlepszych schronisk dla bezdomnych.