Wyrzucili firmę z budowy autostrady za opóźnienia, a teraz... podpiszą z nią kontrakt na dokończenie tego samego odcinka. Generalna Dyrekcja Dróg wybrała ofertę w przetargu na dokończenie 18 kilometrowego odcinka autostrady A1 od węzła w Świerklanach do granicy z Czechami w Gorzyczkach. Najtańszą ofertę złożyła firma Alpine Bau, wyrzucona z hukiem z tej samej budowy w grudniu ubiegłego roku.
Drogowcy twierdzą, że fakt iż obie strony będą się spotykać nie tylko na budowie, ale także na sali sądowej nie będzie przeszkodą. Zwracają też uwagę, że teraz firma wybuduje jeden z mostów zgodnie z poprzednim projektem, a to właśnie błędami w tym projekcie firma tłumaczyła opóźnienia na budowie.
Autostrada już powinna służyć kierowcom. Nowy harmonogram mówi o oddaniu jej w kwietniu 2012 roku. W grudniu po raz pierwszy w historii drogowcy wyrzucili firmę z budowy autostrady. Teraz pobili swój własny rekord.