Czterech taterników utknęło w ścianie Wielkiego Mięguszowieckiego Szczytu nad Morskim Okiem. Na pomoc mężczyznom poleciał śmigłowiec TOPR - informuje reporter RMF FM Maciej Pałahicki.
Taterników zaskoczyło załamanie pogody - deszcz i gwałtowne oziębienie. Są przemoczeni i zmarznięci; nie są w stanie o własnych siłach wrócić do schroniska.
Wcześniej toprowcy prosili o pomoc ratowników słowackiej Horskiej Zachrannej Służby - polska turystka złamała nogę pod Soliskiem w słowackich Tatrach, jednak jej towarzysze dodzwonili się do polskiego TOPR-u.