Koło poselskie Polskie Sprawy wchodzi do koalicji rządzącej. Rząd zyskuje więc poparcie trójki kolejnych posłów. Nowym ministrem zostanie Agnieszka Ścigaj - kiedyś z klubu Kukiz'15.
Jarosław Kaczyński widzi, że Zbigniew Ziobro wypowiedział już Mateuszowi Morawieckiemu otwartą wojnę, więc koalicyjna łódka zaczęła mocno się chybotać - tłumaczy zmiany dziennikarz RMF FM Krzysztof Berenda. Stąd potrzeba zwiększenia sejmowej większości - dodaje.
I tak sejmową większość zasilą skupieni obecnie w Polskich Sprawach Zbigniew Girzyński - kiedyś z PiS-u oraz Andrzej Sośnierz i Agnieszka Ścigaj, która wejdzie do rządu i zajmie się sprawami ukraińskimi.
"Szeroko rozumianą tematyką integracji społecznej w tym okresie napięć na forum Polski i międzynarodowym, związanym z falą uchodźców z Ukrainy, ale nie tylko" - tłumaczył zmiany Mateusz Morawiecki.
W odpowiedzi na decyzję Sośnierza, Jarosław Gowin poinformował dziś o usunięciu go z Porozumienia.
W zwizku z przyczeniem si koa Polskie Sprawy do obozu rzdowego prezydium @Porozumienie__ jednogonie podjo decyzj o usuniciu z partii posa Andrzeja Sonierza. Nie ma naszej zgody na wspprac z rzdem PiS.
Jaroslaw_GowinJune 22, 2022
Po wystąpieniu premiera z członkostwa w Kole Polskie Sprawy zrezygnował Paweł Szramka. Ogłosił, że zostanie posłem niezrzeszonym. "Liczyłem na to, że potoczy się to zupełnie inaczej" - napisał na Twitterze i załączył skan pisma, w którym informuje o rezygnacji.
Liczyem na to, e potoczy si to zupenie inaczej. pic.twitter.com/Ry7Xo1opSd
P_SzramkaJune 22, 2022
"Jarosław Kaczyński jest arcymistrzem w dopinaniu większości w Sejmie. Buduje sobie koło ratunkowe" - tak wejście do rządu Agnieszki Ścigaj i porozumienie PiS-u z kołem poselskim Polskie Sprawy skomentował w RMF FM prof. Antoni Dudek.
Ale to nie koniec zmian personalnych. Do polityki wraca Tadeusz Kościński - niedawny minister finansów, który został wyrzucony z pracy za blamaż związany z Polskim Ładem.
Kościński nie wejdzie do rządu, ale zostanie ministrem w kancelarii premiera, odpowiedzialnym za zbieranie pieniędzy na rozbudowę polskiej armii.
"Postanowiłem, że muszę się skoncentrować na tym, co jest dla przyszłości Polski najważniejsze. To nie tak, że przeceniam swoją rolę, chodzi po prostu o to, że partia musi odzyskać werwę, bo zbliża się ten czas, który dla każdej partii politycznej na świecie jest najważniejszy. Wybory są po to, aby uzyskać dobry wynik wyborczy, a jeśli chodzi o PiS, to tym dobrym wynikiem wyborczym będzie ich wygranie i możliwość sprawowania władzy, oczywiście w koalicji Zjednoczonej Prawicy" - wyjaśnił.