Projekt połączenia wywiadu wojskowego i cywilnego ma zgłosić premier na najbliższym posiedzeniu Kolegium do spraw Służb Specjalnych - informuje "Gazeta Wyborcza". Obecnie w Polsce działają cywilna Agencja Wywiadu i wojskowa Służba Wywiadu Wojskowego.
Gazeta twierdzi, że prace nad połączeniem wywiadów to powód, dla którego Andrzej Ananicz wciąż tylko pełni obowiązki szefa AW. Pomysł ten popiera poseł Platformy Obywatelskiej w sejmowej speckomisji Marek Biernacki oraz szef AW w rządzie SLD Zbigniew Siemiątkowski.
To jest tendencja ogólnoświatowa. W takich krajach jak USA, Niemcy czy Wielka Brytania przyjęto model, w którym przy armii zostaje tylko wywiad taktyczny. We współczesnym świecie zagrożenia mają charakter globalny i podział na wywiad cywilny i wojskowy jest anachroniczny - mówi Siemiątkowski na łamach gazety.
Według dziennika, połączenie wywiadów może być końcem misji Ananicza, który jest temu projektowi przeciwny, ale nie ma poparcia w rządzie. Według tygodnika "Newsweek", szefem połączonych wywiadów miałby zostać obecny szef Służby Wywiadu Wojskowego gen. Maciej Hunia.