Zarzut posiadania narkotyków usłyszał bydgoski adwokat Adam D., którego strażnicy więzienni przyłapali wczoraj na próbie przemycenia ich klientowi siedzącemu w areszcie. Jak ustalił prokuraturze w Bydgoszczy reporter RMF FM Tomasz Fenske, dalsze decyzje dotyczące mecenasa śledczy podejmą jutro. Na razie jest zatrzymany na 48 godzin.
Mecenas chciał zanieść swojemu klientowi około 5 gramów amfetaminy i tabletki, najprawdopodobniej ecstasy. Prawdopodobnie udałoby mu się, gdyby nie sygnał, który wcześniej otrzymało od informatora Centralne Biuro Śledcze. Prawnika poproszono więc niespodziewanie na kontrolę osobistą, a ten, w panice, próbował połknąć woreczki z narkotykami. Wtedy zareagowali strażnicy więzienni, którzy odebrali mu przygotowane dla więźnia porcje i przekazali go policji.
Substancje w woreczkach zostały przekazane do badań laboratoryjnych, a funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego przeszukali mieszkanie prawnika.
Dziś mecenas został przesłuchany. Usłyszał zarzut posiadania narkotyków i tylko tyle mogę w tej chwili powiedzieć - poinformował Lech Bojarski z Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Południe. Śledczy dodał ogólnikowo, że prokurator musi jeszcze przeprowadzić z adwokatem "dalsze czynności", dlatego ewentualne decyzje dotyczące np. aresztu tymczasowego zostaną podjęte jutro.