Byli więźniowie Auschwitz, przedstawiciele 60 krajów i organizacji międzynarodowych, duchowni różnych religii upamiętnią dziś 75. rocznicę wyzwolenia niemieckiego obozu Auschwitz. 27 stycznia przypada Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu.
Mottem uroczystości są słowa: "Mamy straszne przeczucie, gdyż wiemy". Napisał je Załmen Gradowski, polski Żyd, członek Sonderkommanda w Birkenau, czyli specjalnej grupy więźniów, których Niemcy zmuszali do usuwania ciał zgładzonych. Był autorem rękopisów w języku jidysz odnalezionych po wojnie na terenie Birkenau. Opisał w nich zagładę.
Najważniejszymi gośćmi obchodów rocznicowych będą ocaleni więźniowie Auschwitz. Przyjechało ich do Miejsca Pamięci ok. 200, m.in. z Polski, Stanów Zjednoczonych, Kanady, Izraela i Australii. Czworo z nich ma zabrać głos podczas centralnej ceremonii.
Przesłania wyrażonego przez ocalonych, które wypłynie z miejsca ceremonii zlokalizowanego przy bramie głównej byłego obozu Auschwitz II-Birkenau, wysłuchają przedstawiciele 60 państw oraz organizacji międzynarodowych. Są wśród nich koronowane głowy oraz prezydenci i premierzy.
Przemówienie inaugurujące główną uroczystość ok. godz. 15.30 wygłosi prezydent Andrzej Duda. Głos zabiorą również: Ronald Lauder w imieniu "Filarów Pamięci", czyli prywatnych darczyńców wspierających Fundację Auschwitz-Birkenau, której celem jest zachowanie autentyzmu Miejsca Pamięci dla przyszłych pokoleń, a także dyrektor Muzeum Auschwitz Piotr Cywiński.
Wśród przywódców, polityków i dyplomatów, którzy zasiądą w ogromnym namiocie, ustawionym tak, by wewnątrz znalazła się historyczna brama główna byłego obozu Auschwitz II-Birkenau, będą m.in. pary królewskie z Niderlandów - Wilhelm-Aleksander i Maksyma oraz Hiszpanii - Filip VI Burbon z Letycją. Specjalnym przedstawicielem Stolicy Apostolskiej będzie kard. Zenon Grocholewski.
Izrael będzie reprezentowany przez prezydenta Reuwena Riwlina, Stany Zjednoczone przez sekretarza skarbu Stevena Mnuchina, Francja - premiera Edouarda Philippe'a, a Wielka Brytania - księżną Kornwalii Kamilę. Rosja wyznaczyła na szefa swojej delegacji ambasadora Siergieja Andriejewa. Z Niemiec przyjedzie prezydent Frank-Walter Steinmeier, a z Ukrainy prezydent Wołodymyr Zełenski.
Główną uroczystość zwieńczą ekumeniczne modlitwy w intencji ofiar, które zmówią Żydzi i duchowni różnych wyznań chrześcijańskich - katolicy, prawosławni i luteranie.
Końcowym akordem rocznicowych obchodów będzie złożenie zniczy przed pomnikiem ofiar obozu, który ustawiony jest między ruinami dwóch największych krematoriów. Uczynią to wspólnie byli więźniowie i szefowie delegacji państwowych.