Sześć osób zginęło w trzech wypadkach, do których doszło w nocy na drogach województwa kujawsko-pomorskiego. Przyczyną tragedii była prawdopodobnie nadmierna szybkość. Przyczyny i okoliczności wypadków ustala policja.
Najtragiczniejszy w skutkach wypadek miał miejsce na trasie Toruń-Gdańsk koło Chełmży; zderzyły się tam osobowy peugeot i ciężarówka. Zginęły 3 osoby, jedna została ranna.
Z kolei na drodze nr 80 łączącej Toruń z Bydgoszczą, rozpędzony ford sierra zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Na miejscu zginęły dwie pasażerki samochodu, kierowca uciekł z miejsca wypadku.
W podobnych okolicznościach zginął kierowca opla vectry. Jego auto uderzyło w drzewo na drodze gminnej koło Radziejowa.