Ostrzeżenia nie pomagają - młodzi ludzie giną na drogach na własne życzenie. W nocy na Lubelszczyźnie w wypadku zginęły 4 młode osoby, dwie kolejne są ranne - informuje reporter RMF FM.
Do tragedii doszło w miejscowości Rudka Kozłowiecka. Osobowy Volkswagen, w którym jechało aż 6 osób na łuku wypadł z drogi i owinął się wokół drzewa. Wszystko z powodu nadmiernej prędkości.
Kierowca auta z urazami kręgosłupa, klatki piersiowej i głowy w
stanie ciężkim przebywa w szpitalu. Jeden z pasażerów, 20-letni
mężczyzna, doznał niegroźnych obrażeń i potłuczeń; po opatrzeniu ran wyszedł ze szpitala.
Od kierowcy czuć było woń alkoholu, pobrano mu krew do badań. Grupa prawdopodobnie wracała z pobliskiej dyskoteki.