Policja ze Szprotawy w Lubuskiem zatrzymała 27-letniego Tomasza N., podejrzanego o skatowanie syna swojej konkubiny. 2,5-letni Szymon zmarł w szpitalu w wyniku rozległych obrażeń. Zabójcy grozi 12 lat więzienia.
Sekcja zwłok wykazała, że bezpośrednią przyczyną zgonu dziecka był krwotok wewnętrzny spowodowany pęknięciem śledziony i wątroby. Chłopiec miał ponadto uszkodzoną nerkę.
Biegły sądowy wykluczył, aby obrażenia te powstały w wyniku upadku z drabinki na placu zabaw, jak zeznał konkubent matki. Tomaszowi N. przedstawiono zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym. W chwili zatrzymania mężczyzna był pijany.