W Światowy Dzień Serca lekarze zachęcają do bezpłatnych badań. W Krakowie można zmierzyć ciśnienie tętnicze, poziom cukru i cholesterolu we krwi, a wyniki skonsultować ze specjalistami. Lekarze oznaczą także wskaźnik masy ciała BMI i wykonają EKG i „echo serca”.
Na krakowskim Rynku Głównym, gdzie w Światowym Dniu Serca powstała "polowa przychodnia zdrowia", przez cały dzień można oglądać sprzęt do ratowania życia i posłuchać rad, jak zadbać o zdrowie. Osoby, które chcą dziś poddać się badaniom, powinny ograniczyć poranne śniadanie. Najlepiej nic nie jeść, choć lekarze dopuszczają kanapkę z pomidorem lub ogórkiem. Ważne, żeby unikać ciastek i słodkich napojów. Wskazana jest woda mineralna. Bezpłatne konsultacje i badania ruszyły o godzinie 10:30 i potrwają do 18.
W 2011 roku krakowski Rynek odwiedziło ponad 70 tysięcy osób. 2,5 tysiąca chętnych poddało się badaniu glukozy we krwi, a 500 lekarze oznaczyli poziom cholesterolu. 3 tysiące zbadało ciśnienie tętnicze, a specjaliści łącznie udzielili ponad 5 tysięcy porad.
Co czwarty Polak narażony jest na ciężką chorobę układu krążenia. Zawał, niedokrwienie serca, miażdżyca - to najczęstsze przyczyny zgonów. Statystyki są alarmujące. Na choroby układu krążenia umiera dziennie więcej osób niż w wypadkach samochodowych. Aż 10 milionów Polaków skupia w sobie trzy czynniki, które prowadzą do zawału serca. Na choroby serca i naczyń zapadamy z powodu: nadciśnienia tętniczego, nieprawidłowego stężenia cholesterolu, cukrzycy, nadwagi, otyłości, nieprawidłowego odżywiania, nadużywania alkoholu, palenia papierosów i stresu.
Aby zminimalizować ryzyko chorób układu krążenia wystarczy profilaktyka. Mniej alkoholu, rzucenie palenia i zmiana diety to czynniki ratujące serce. Do tego wystarczy dodać trochę wysiłku fizycznego: spacery, bieganie, rowery, rolki, narty- a nasze samopoczucie będzie dużo lepsze. Zmiana stylu życia może uchronić nas przed ciężkimi schorzeniami układu krążenia - twierdzi kardiochirurg profesor Jerzy Sadowski dyrektor Instytutu Kardiologii CM UJ.