Po znalezieniu niewybuchu podczas prac ziemnych na budowie stacji kolejowej w środę rano zamknięto dworzec Łódź-Widzew. Pracownicy i pasażerowie zostali ewakuowani ze względów bezpieczeństwa. Stacja była nieczynna przez kilka godzin.
Na pocisk artyleryjski z czasów II wojny światowej, kalibru 120 mm i długości ok. 45 cm, natrafiono podczas prac ziemnych kilka metrów od peronu - poinformował Radosław Gwis z łódzkiej policji. Policjanci zabezpieczyli teren.
Ze względów bezpieczeństwa dworzec został zamknięty, a pracownicy i pasażerowie ewakuowani - dodał Gwis.
O znalezisku powiadomiono saperów z jednostki wojskowej w Tomaszowie Mazowieckim. Normalny ruch na dworcu został przywrócony; saperzy zabrali już pocisk. Do tego czasu pociągi na tej trasie jeździły objazdem - z pominięciem stacji Łódź-Widzew.
