W Krakowie zamordowano wiceprezesa dużej zagranicznej korporacji budowlanej w Polsce - dowiedzieli się nieoficjalnie reporterzy RMF FM. W nocy straż pożarna na jednym z osiedli znalazła spalony samochód terenowy, a obok zwłoki mężczyzny.
Straż pożarna przyjechała na miejsce w nocy, po zgłoszeniu o pożarze przy ul. Majora Łupaszki na krakowskich Mydlnikach. Okazało się, że pali się samochód terenowy. Obok niego leżały zwłoki mężczyzny.
Ciało było całkowicie zwęglone, dlatego mężczyzny nie dało się na początku zidentyfikować. Od rana trwa sekcja zwłok w zakładzie medycyny sądowej. Jak dowiedział się RMF FM, prawdopodobnie jest to obywatel jednego z krajów Unii Europejskiej i członek zarządu korporacji, która od kilkunastu lat działa na rynku budowlanym w Polsce. Policja nie ujawnia jednak, o którą firmę chodzi.
Małopolska policja podawała wcześniej, że sprawdza zaginięcie obywatela jednego z krajów europejskich. O tym, że mężczyzna zaginął, policję powiadomiła jego rodzina. Według ustaleń RMF FM, mężczyzna został zamordowany. Dziś przed południem policjanci zatrzymali 44-letniego mieszkańca Krakowa, który może mieć związek ze śmiercią obcokrajowca.
