​Stołeczny ratusz chce prokuratorskiego śledztwa w sprawie reprywatyzacji - dowiedzieli się reporterzy RMF FM. Do warszawskiej Prokuratury Okręgowej trafiły trzy zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa przy ponad 5 tysiącach postępowań o zwrot działek w stolicy. Złożył je wiceprezydent Warszawy Jarosław Jóźwiak.

Pierwsze zawiadomienie ma dotyczyć odszkodowań, wypłaconych przez miasto za zajęte grunty - takich, których prawidłowość powinna zostać sprawdzona.

Drugi wniosek związany jest z działalnością kancelarii prawnych, profesjonalnie zajmujących się odzyskiwaniem roszczeń wobec miasta odkupionych od prawowitych właścicieli lub ich spadkobierców. Tu wskazano głównie na sprawę działki przy Chmielnej 70 i sprawy prowadzone przez mec. Roberta Nowaczyka oraz sprawy, w których brała udział dr Marzena Kruk, główny specjalista w Departamencie Współpracy Zagranicznej i Praw Człowieka Ministerstwa Sprawiedliwości.

Trzeci wniosek dotyczy opisanych przez jeden z prawicowych tygodników możliwych powiązań urzędników miejskich z kancelariami i osobami, zajmującymi się odzyskiwaniem nieruchomości.

Wniosek złożony w prokuraturze przez wiceprezydenta Jóźwiaka uzupełnia też lista ponad 5 tysięcy zakończonych i jeszcze trwających postępowań reprywatyzacyjnych od roku 2003. Zawiera ona 2424 spraw już zamkniętych oraz 2613 będących dziś w toku. Załącznikiem jest także odpowiedź, jakiej w 2003 udzielił ratusz radnej Julii Piterze, obejmującej 805 spraw reprywatyzacyjnych, prowadzonych w latach 1995-2002.

Nie mamy uprawnień i możliwości śledczych, by wszystkie te sprawy zbadać - usłyszał dziennikarz RMF FM w ratuszu - stąd właśnie skierowanie wniosków do prokuratury.

Wcześniej do prokuratury wpłynęło sześć zawiadomień od burmistrzów dzielnic warszawskich w Śródmieściu i na Pradze Północ.

Burmistrz Śródmieścia Piotr Kazimierczak zaznaczał, że zawiadomienia to dopiero początek, bo kolejne będą przygotowywane. Poinformował, że dotyczą one możliwości popełnienia przestępstwa w sprawach reprywatyzacyjnych.

Te sprawy, o których mówimy, nie są nieznane ratuszowi, bo zarząd dzielnicy Śródmieście od dawna sygnalizował formalnie władzom miasta o nieprawidłowościach naszych zdaniem popełnianych w trakcie dokonywania procedury zwrotowej - powiedział Kazimierczak.

Po południu na wniosek Gronkiewicz-Waltz odbędzie się nadzwyczajna sesja Rady Warszawy w sprawie reprywatyzacji. Prezydent Warszawy ma przedstawić informację m.in. nt. zwrotów nieruchomości w latach 1990-2016. Być może powołana zostanie komisja ds. reprywatyzacji.

(az)