W Warszawie przedstawiciele Związku Powiatów Polskich protestują przeciwko trudnej sytuacji finansowej szpitali powiatowych. Wczoraj 26 placówek z lubelskiego i świętokrzyskiego wypowiedziało umowy podpisane z NFZ.
Jak informuje nasz reporter, przed Kancelarią Premiera, gdzie rozpoczęła się demonstracja, zgromadziło się na razie ok. 2 tys. osób. Są to głównie przedstawiciele szpitali powiatowych.
Domagają się m.in. renegocjacji kontraktów z Narodowym Funduszem Zdrowia oraz realizacji tzw. ustawy 203, w której zagwarantowano podwyżki dla personelu medycznego w 2001 roku. Pracownicy ochrony zdrowia domagają się też natychmiastowej poprawy warunków działania szpitali i zapewnienia pacjentom dostępu do wszystkich niezbędnych świadczeń. Uczestnicy manifestacji trzymają flagi "Solidarności" oraz transparenty z napisami: "Wspólnie w obronie
praw pacjenta".
Jednym ze szpitali, które zerwały umowę z NFZ jest szpital powiatowy w Lubartowie. Czy pacjenci wyobrażają sytuację, w której przyjdzie im płacić za każdą medyczną usługę? Lubartowski szpital odwiedził reporter RMF, Cezary Potapczuk: