Zmarło niemowlę, które urodziło się w szpitalu w Nowym Dworze Mazowieckim mając we krwi ponad trzy promile alkohol - powiedział w piątek rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej Warszawa–Praga Marcin Saduś.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga przekazał, że dochodzenie nadzorowane jest przez Prokuraturę Rejonową w Nowym Dworze Mazowieckim w sprawie zdarzenia, które miało miejsce w szpitalu przed Bożym Narodzeniem. Wówczas w szpitalu w Nowym Dworze Mazowieckim pijana 44-letnia kobieta urodziła nietrzeźwe dziecko. Zarówno matka, jak i noworodek mieli ponad 3,2 promila alkoholu we krwi - podał prokurator.
Saduś przekazał, że dziecko od razu zostało przeniesione na szpitalny oddział, a w pierwszych dniach stycznia 44-letnia kobieta usłyszała zarzuty związane z narażeniem dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo spowodowania ciężkiego uszczerbku na jego zdrowiu. Kobieta przyznała się do tych zarzutów - podkreślił prokurator.
Poinformował także, że dziś do prokuratury wpłynęła informacja o śmierci dziecka. Ta informacja może mieć wpływ na zmianę kwalifikacji prawnej będącej przedmiotem śledztwa, ponieważ już teraz wiemy, że dziecko obarczone było pewnymi wadami genetycznymi, które mogły mieć związek z zażywaniem alkoholu przez matkę w czasie ciąży - dodał.
Prokurator poinformował, że zlecona została sekcja zwłok zmarłego dziecka.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Siostry gwałcone przez dziadka, matkę i jej partnera. Pedofilska rodzina z Krapkowic skazana