Polska porozumiała się z Ukrainą w sprawie zniesienia przez Kijów embarga na polską wieprzowinę. Jak poinformował minister rolnictwa Marek Sawicki, Ukraina wycofa także zakaz importu wołowiny odkostnionej. Ustalenia podjęte podczas rozmów Sawickiego z ukraińskim ministrem rolnictwa Ihorem Szwajką wejdą w życie 17 czerwca.
Wszystko wskazuje na to, że z dniem 17 czerwca wieprzowina i wołowina bez kości będą mogły być normalnie eksportowane na teren Ukrainy, natomiast wołowina z kością - pod koniec trzeciego kwartału tego roku - oświadczył minister po rozmowach w Kijowie.
Sawicki ocenił, że dla Polski, wobec której obowiązuje także zakaz sprzedaży mięsa m.in. do państw Unii Celnej: Rosji, Białorusi i Kazachstanu, "każdy otwarty rynek stanowi wartość". Z pewnością sam fakt, że w 2013 roku sprzedaliśmy na Ukrainę wieprzowinę o wartości ponad 80 milionów euro, świadczy, że ten rynek jest dla nas atrakcyjny - podkreślił minister.
Dzisiejsze porozumienie pozwoli na przywrócenie eksportu na rynek ukraiński mięsa wieprzowego oraz odkostnionego mięsa wołowego. W odniesieniu do mięsa wieprzowego będzie to możliwe przy braku zastrzeżeń ekspertów ukraińskich, którzy w najbliższym tygodniu przyjadą do Polski - napisano natomiast w komunikacie resortu rolnictwa.
Dodano, że "na III kwartał tego roku zaplanowane zostały także kontrole służb weterynaryjnych Ukrainy w polskich zakładach mięsnych". Pozwoliłoby to na wznowienie eksportu, pod koniec III kwartału, również mięsa wołowego z kością - poinformowano.
Ukraina wprowadziła embargo na import polskiej wieprzowiny 17 lutego, natychmiast po wykryciu w Polsce wirusa afrykańskiego pomoru świń u dwóch dzików. Nie wstrzymała natomiast handlu z Rosją czy Białorusią, gdzie ASF występuje u świń. Zakaz importu wołowiny obowiązuje od 2007 roku.
Polska wysłała w ubiegłym roku na Ukrainę towary warte 457,7 miliona euro. To o 8 procent mniej niż rok wcześniej. Na tamten rynek najwięcej trafiło z Polski świeżych owoców, wyrobów cukierniczych oraz mięsa czerwonego i pasz dla zwierząt.
(MRod)
