Trzęsienie ziemi na Słowacji. Wstrząsy odczuwalne w południowej Polsce

O godz. 20:24 w rejonie słowackiego Presova sejsmografy zarejestrowały trzęsienie ziemi o magnitudzie 5.1 w skali Richtera (77 km na południowy wschód od Nowego Sącza). Według słowackich mediów wstrząsy odczuwalne mogły być na Węgrzech, Ukrainie i w Polsce. Słowackie media nie podają informacji o stratach i zniszczeniach. 

13 zgłoszeń (stan na godzinę 22) wpłynęło do centrum powiadamiania ratunkowego w województwach małopolskim i podkarpackim o odczuwaniu wstrząsów przez mieszkańców. Strażacy nie stwierdzili uszkodzeń budynków. Nie przeprowadzano także ewakuacji mieszkańców. 

Jak informują strażacy, sytuacja jest stabilna.

Wojewoda małopolski Łukasz Kmita przekazał RMF FM, że służby każde zgłoszenie traktują bardzo poważnie. W tej chwili straż pożarna została zadysponowana do wszystkich zgłoszeń. Sprawdzana jest między innymi szczelność instalacji gazowej. Na terenie Słowacji doszło do trzęsienia ziemi o sile około 5 w skali Richtera - na terenie Koszyc i miejscowości Humenne. Mieszkańcy tam wyszli z domów obawiając się zagrożeń - tłumaczy Kmita dodając, że wojewódzkie centrum zarządzania kryzysowego działa w podwyższonym stopniu.

Wojewoda zaapelował także do mieszkańców tych miejscowości, w których odczuwalne były wstrząsy, aby rano sprawdzili stan swoich mieszkań i domów. 

Jak informują strażacy, w Krakowie zgłoszenia napłynęły z czterech miejsc, z Nowego Sącza z dwóch, a z Muszyny i Tarnowa - po jednym.

W województwie podkarpackim w godz. 20:35 - 20:50 do stanowiska kierowania w Rzeszowie i Przemyślu wpłynęły trzy zgłoszenia dotyczące wstrząsów w budynkach wielorodzinnych. Dwa zdarzenia miały miejsce w Rzeszowie, a jedno w Przemyślu.

Strażacy nie stwierdzili żadnych uszkodzeń. Nie było konieczności ewakuacji mieszkańców - poinformował RMF FM Marcin Betleja rzecznik prasowy Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.