Prowadzący na najwyższy polski szczyt szlak górski może być zamknięty aż do przyszłego roku. W środę zniszczyła go lawina kamieni. Przeszło 200 metrów ścieżki turystycznej znad Czarnego Stawu na Bulę pod Rysami przestało istnieć.
Turyści, których spotkał reporter RMF FM, o skutkach lawiny nie wiedzieli lub też przyjmowali informację z lekkim niedowierzaniem. Słyszeliśmy o tym, że drogi na Rysy nie ma. Nie wiemy tylko, dlaczego - mówili napotkani turyści.
Każdy, kto planował w najbliższym czasie zdobyć Rysy, próbę swoich sił będzie musiał odłożyć w czasie. Na jak długo - tego dokładnie nie wiadomo.
Całe zbocze jest nieustabilizowane. Przy każdym impulsie te kamienie mogą dalej spadać. Uważam, że pośpiech jest niewskazany. Przyroda musi doprowadzić do pewnego stanu równowagi - mówi dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego, Paweł Skawiński. Jak dodaje, szlak może być nieczynny aż do przyszłego roku.
