Komendant Główny Straży Pożarnej zajmuje mieszkanie komunalne, mimo że ma na własność spółdzielczy lokal w Warszawie - ustalili reporterzy śledczy RMF FM. Zgodnie z przepisami mieszkanie komunalne nie należy się osobie, która ma inny lokal. Sprawą zajęło się już CBA.
Jak dowiedzieli się reporterzy śledczy RMF FM, Leszek Suski ma socjalny lokal w Warszawie, mimo że ma też mieszkanie spółdzielcze.
Komendant przyznał, że wpisał do oświadczenia majątkowego socjalne mieszkanie kwaterunkowe, jednak zaznaczył, że zajmuje je jego pełnoletnia córka. On sam mieszka w mieszkaniu spółdzielczym.
Tłumaczył też, że sytuacja prawna lokum kwaterunkowego jest skomplikowana. Natomiast w trakcie rozmowy tonem pełnym rezygnacji zapowiedział, że wyjaśni tę sprawę.
Na pytanie reportera RMF FM, czy uważa, że jest to w porządku iż - zgodnie z tym co sam przyznał w swoim oświadczeniu majątkowym - posiada mieszkanie socjalne, mimo że jest właścicielem mieszkania spółdzielczego, odpowiedział: Nie, nie jest w porządku.
Jak dodał, w mieszkaniu komunalnym mieszka obecnie jego pełnoletnia córka. Ona stara się o ten lokal - dodaje Suski.
Zapewnia, że jeśli córce nie uda się go uzyskać - zostanie zwrócone miastu.
Centralne Biuro Antykorupcyjne analizuje oświadczenie majątkowe Komendanta Głównego Straży Pożarnej - dowiedział się reporter RMF FM. W CBA usłyszeliśmy, że sprawa jest znana agentom i już pracują nad wyjaśnieniem tej sytuacji.
W Warszawie na lokal komunalny czeka około 4 tysięcy ludzi.
TUTAJ ZNAJDZIESZ OŚWIADCZENIE MAJĄTKOWE KOMENDANTA GŁÓWNEGO STRAŻY POŻARNEJ LESZKA SUSKIEGO >>>>
(j.)
