30-letnia kobieta zginęła, a 34-letni mężczyzna trafił do szpitala – to bilans tragedii na przejeździe kolejowym w Łukowie w Lubelskiem. Samochód osobowy nie wyhamował na oblodzonej drodze i wjechał wprost pod pociąg.
Do wypadku doszło na niestrzeżonym przejeździe. Samochód zderzył się z pociągiem relacji Dęblin – Łuków. Zdecydowano o wstrzymaniu ruchu kolejowego w miejscu tragedii.
O dużym szczęściu może mówić natomiast czworo warszawiaków, których samochód zderzył się z pociągiem na Ustupie koło Zakopanego. Auto zawracało na niestrzeżonym przejeździe kolejowym. Kierowca oślepiony przez słońce nie zauważył nadjeżdżającego pociągu. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.