Sojusz Lewicy Demokratycznej, Wiosna i Razem chcą postawić sobie wyborczą poprzeczkę na poziomie 8 procent. Tylko w RMF FM ujawniamy pierwsze efekty wieczornego spotkania liderów tych trzech partii.
Jak nieoficjalnie dowiedział się nasz reporter Patryk Michalski, szefowie tych ugrupowań są blisko podjęcia decyzji o utworzeniu koalicyjnego komitetu wyborczego, który stawia wyższe wymagania.
Wczorajsze negocjacje trwały około 3 godzin, zakończyły się przed północą.
Włodzimierz Czarzasty, Robert Biedroń i Adrian Zandberg dziś o godz. 13:00 przed Sejmem mają - pierwszy raz wspólnie - wystąpić na konferencji prasowej. Z informacji reportera RMF FM wynika, że ogłoszą między innymi przedwyborczy objazd po kraju. Mają ruszyć w Polskę już w poniedziałek.
Jak ustalił Patryk Michalski, liderzy SLD, Wiosny i Razem są przekonani, że polska lewica nie walczy wyłącznie o "prześlizgnięcie się" po 5-procentowym progu wyborczym - dlatego są gotowi zaryzykować i utworzyć koalicję, dzięki czemu uda się uniknąć konfliktu, które z tych ugrupowań miałoby grać pierwsze skrzypce.
W wieczornym spotkaniu, poza Czarzastym, Biedroniem i Zandbergiem, wzięli też udział: Andrzej Rozenek (SLD), Krzysztof Gawkowski (Wiosna) i Maciej Konieczny (Lewica Razem).
Wczoraj rano szef PO Grzegorz Schetyna zapowiedział, że Platforma wystartuje w jesiennych wyborach parlamentarnych jako Koalicja Obywatelska (wraz z Nowoczesną i Inicjatywą Polska). 20 proc. miejsc na listach KO mieliby otrzymać kandydaci "obywatelscy", czyli przedstawiciele organizacji pozarządowych, eksperci oraz samorządowcy. PSL zapowiedział samodzielny start pod szyldem "PSL - Koalicja Polska".
Po tej deklaracji liderzy Wiosny i SLD ogłosili zamiar budowy bloku lewicowego z udziałem także Lewicy Razem.
