4 czerwca może powstać nowy projekt polityczny – podaje “Rzeczpospolita”. Jego robocza nazwa to Ruch 4 Czerwca. Jak podkreśla gazeta, w sprawę zaangażowany jest bezpośrednio szef Rady Europejskiej Donald Tusk.

4 czerwca może powstać nowy projekt polityczny – podaje “Rzeczpospolita”. Jego robocza nazwa to Ruch 4 Czerwca. Jak podkreśla gazeta, w sprawę zaangażowany jest bezpośrednio szef Rady Europejskiej Donald Tusk.
Donald Tusk /OLIVIER HOSLET /PAP/EPA

"Projekt 4 Czerwca będzie potrzebny zarówno wtedy, gdy opozycja przegra wybory do PE, jak i wtedy, gdy je wygra. A porażka opozycji bez szerokiej listy jest prawdopodobna. Wtedy konieczny będzie restart" - twierdzi rozmówca "Rz" zaangażowany w sprawę w Gdańsku.

"W planie jest zaangażowanie samorządowców z całej Polski i wszystkich środowisk, które są obecnie poza partiami opozycyjnymi, a które mogą pomóc w tym, by pokonać PiS" - zapowiada "Rzeczpospolita" powołując się na nieoficjalne informacje. Według gazety, w tworzenie Ruchu 4 Czerwca zaangażowany jest m.in. Jacek Karnowski, prezydent Sopotu i bliski znajomy Tuska. 

Jak podkreśla gazeta, otoczenie Donalda Tuska z niepokojem przygląda się sytuacji opozycji. "Konsternację wywołała prezentacja Koalicji Europejskiej w formacie bez szerokiej listy, a tylko z politykami Platformy oraz byłymi premierami związanymi z SLD. Rzucał się w oczy brak np. Waldemara Pawlaka " - zaznacza gazeta.