Prokurator apelacyjna z Katowic Iwona Palka wysłała do marszałka Sejmu list ws. immunitetu prezesa Najwyższej Izby Kontroli Krzysztofa Kwiatkowskiego. Chodzi o śledztwo w jego sprawie - prokuratura podejrzewa go o sterowanie konkursami w delegaturach NIK-u. Śledczy chcą wiedzieć, na jakim etapie jest ewentualne uchylenie prezesowi NIK-u immunitetu.
Immunitet wciąż chroni prezesa Izby przed postawieniem mu zarzutów. Wniosek w tej sprawie składano jeszcze przed październikowymi wyborami parlamentarnymi, ale ówczesny Sejm tej kwestii nie rozwiązał. Teraz śledczy z Katowic chcą wiedzieć, czy obecny parlament zajął się już sprawą.
Jest to zapytanie, na jakim etapie jest procedura uchylania immunitetu, bo cały czas w tym zakresie stoimy. Bez podjęcia decyzji co do immunitetu szefa NIK-u nie ma możliwości przedstawienia mu zarzutu, przesłuchania go i kontynuowania postępowania w tym zakresie - wyjaśnił w rozmowie z reporterem RMF FM Marcinem Buczkiem rzecznik katowickiej PA prok. Leszek Goławski.
Jak dodał, śledztwo w tej sprawie nadal się toczy, przesłuchiwane są inne osoby.
(edbie)
